[RECENZJA] MAYBELLINE BROW ULTRA SLIM, MEDIUM BROWN 👍MEGA👍

Hejka! 🤩 Brwi to moja odwieczna zmora. Nigdy nie lubiłam ich malować, ale odkąd trafiłam na świetną pomadę Ardell KLIK a teraz jeszcze znakomitą kredkę to ta czynność stała się dla mnie przyjemniejsza! Co polubiłam w tej kredce, że z miejsca stała się moim ulubieńcem?

Pojemność 1g

Cena 22 - 38zł

Kupisz TU, TU i TU

Informacje ogólne

Skład:

HYDROGENATED SOYBEAN OIL, SYNTHETIC JAPAN WAX,STEARIC ACID, SYNTHETIC FLUORPHLOGOPITE, HYDROGENATED COCO-GLYCERIDES,ZINC STEARATE, POLYGLYCERYL-2 TRIISOSTEARATE, MYRISTYL MYRISTATE, POLYHYDROXYSTEARICACID, TOCOPHEROL. [+/- MAY CONTAIN/PEUT CONTENIR: CI 77491, CI77492, CI 77499/IRON OXIDES, CI 77891/TITANIUM DIOXIDE]

Kredka posiada bardzo lekkie, solidne opakowanie w formie cienkiego długopisu. Z jednej strony mamy bardzo cienki, wykręcany rysik a z drugiej małą szczoteczkę do wyczesywania brwi.

Działanie

Konsystencja kredki jest świetna: nie za miękka, nie za twarda, dobrze wyrysowuje się nią brwi

Odcieni mamy do wyboru 6, ja wybrałam kolor pośredni, tj. Medium Brown, który jest perfekcyjny dla mnie, jest dosyć chłodny i nie ma czerwonych tonów! 

Trwałość? Znakomita! Porównywalna do pomady Ardell czy KVD przy czym równie łatwo się zmywa. Praca z kredką Maybelline Brow Ultra Slim to czysta przyjemność! Mamy pełną kontrolę nad wypełnianiem brwi a dodatkowo możemy zrobić to szybko i mamy jeszcze w zanadrzu małą, precyzyjną szczoteczkę! Czy można chcieć czegoś więcej?

UWIELBIAM

Znasz ten kosmetyk?