Zapraszam do oglądania!
Użyte kosmetyki:
Inglot Duraline
Inglot AMC nr 76, 79
Sleek Makeup, Rio Rio
Sleek Makeup, Darks
Eveline Celebrities Eyeliner, brown
Inglot Matte 382, Matte 366
Mariza, Matowy cień nr 2 śmietanka, nr 10 pastelowy róż
Eveline Art Make-up eyeliner, black
Co myślicie o tej charakteryzacji?
Najlepszy makijaż na halloween jaki widziałem!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
puszczykowsky.pl
Dzięki!
Usuńjestem naprawdę w szoku....
OdpowiedzUsuńTo chyba dobrze :D
UsuńRobi wrażenie, czas wykonania też:)
OdpowiedzUsuńTak jak z malowaniem obrazu - żeby był dobry potrzeba czasu ;)
UsuńKochana, absolutnie podziwiam ile pracy w to włożyłaś. To prawdziwy obraz, dzieło sztuki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) <3
UsuńJest moc! Gratuluję umiejętności :) Halloween jednak nie dla mnie. Pozdrawiam :) :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietny mejkap, a przy okazji nauka biologii.:D Masz wielki talent.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWygląda efektownie i dość realistycznie, także jest okej :-) Ja już robiłam jedną charakteryzację na halloween, ale w tym tygodniu zamierzam zrobić drugą :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe zdjęcia, ale mam wrażenie, że na niektórych kadrach ostrość jest zgubiona :-)
Zapraszam na mojego bloga fotograficznego :-)
http://sylw-photos.blogspot.com/2015/10/sesja-konkursowego-zwyciezcy.html
Na niektórych ostrość się lekko zgubiła - fakt ale zależało mi na odpowiednim ujęciu, więc wrzuciłam :) Wszystko, co trzeba widzieć jest widoczne :))
Usuńchylę czoła, świetna charakteryzacja! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńwow! robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńsuper:) zapraszam do mnie ,u mnie również make up na halloween :)
OdpowiedzUsuńhttp://natipaint.blogspot.nl/
Wow - po prostu :)
OdpowiedzUsuńJest totalna!!!
OdpowiedzUsuńSuper to wyglada! I ekstra pomysl!
OdpowiedzUsuńWoooooow, zbieram szczenę z podłogi *.* Ekstra!
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńSerio poszłaś spać w makijażu, ktory robiłaś 8h? Nie bałaś się, że Ci się rozmaże? Ale efekt powala!
OdpowiedzUsuńNie bałam b ta kombinacja jest tak trwała, że spokojnie wytrzymuje basen :) Testowałam takie nakładanie cieni na powiekach latem i serio - nic ich nie rusza, tylko dwufazówka :D
UsuńWow jestem w szoku!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna charakteryzacja ! :)
wow!
OdpowiedzUsuńCzapki z głów i padam do stóp. Wow! Genialne, to jest właśnie sztuka! ;)
OdpowiedzUsuńKawał dobrej roboty. Smykałka, to mało powiedziane.
OdpowiedzUsuńhttp://onlybyme7.blogspot.com/2015/10/powerful.html