[WŁOSY] BIOVAX AKTYWNY WĘGIEL, ACAI AMAZOŃSKIE: TRYCHOLOGICZNY PEELING DETOKSYKUJĄCY I OCZYSZCZAJĄCY SZAMPON MICELARNY - HIT👍👍👍

Hejka!😊 Jako posiadaczka długich włosów staram się dbać o moje pióra a wierzcie mi, w moim przypadku nie jest to proste! Może nie jestem ogromną fanką codziennego smarowania czy psikania głowy ale dbam o to by szampon, który wybieram nie przesuszał mojego tłustego czerepu a co gorsza aby nie powstawały na nim twarde łuski lub żeby nie pojawiał się alergiczny łupież. Jak widzicie, poprzeczka jest postawiona wysoko a do tego zaryzykowałam jeszcze z peelingiem do skóry głowy.
Czy to ryzyko się opłaciło w obu przypadkach?



Peeling - Pojemność 125ml / Cena ok 25zł
Szampon - Pojemność 200ml / Cena ok 20zł
Oba produkty kupicie TUTAJ i TUTAJ na promocji!


Informacje ogólne


Składy:


Peeling



Szampon



Oba kosmetyki zamknięto w sztywny kartonik, przykuwający uwagę! Nadruk przyciąga uwagę kolorowym wzorem, nawiązującym do wzorów z Ameryki Południowej.
Docelowo peeling zamknięto w szarą, klasyczną, plastikową tubkę z zatrzaskiem a szampon w białą i płaską, plastikową butelkę.

W tym miejscu dodam, że oba produkty mają świetne składy (o nich za moment), nie zawierają: silikonów, parabenów, parafiny i SLS/SLES.






Działanie


Zacznę od peelingu bo jest to dla mnie największe zaskoczenie, gdyż wcześniej tego typu wynalazków nie stosowałam! Otóż, kosmetyk przede wszystkim jest kremowy, posiada drobiny i obłędnie, owocowo pachnie. Jego największym plusem jest dobry skład! Znajdziemy tutaj na drugim miejscu Kaolin, potem nadal wysoko - marokańską glinkę wulkaniczną czy wspomniane przez producenta acai amazońskie. Oprócz tego jest tutaj węgiel, puder z pestek moreli, ekstrakt z brzoskwini i jabłka, ekstrakt z rozmarynu, lawendy wąskolistnej i tymianku. 
Brzmi ciekawie, prawda?

Choć nie jest to peeling enzymatyczny, posiada drobiny które przy długich włosach potrafią być wkurzające to jego działanie oceniam MEGA wysoko! Peeling fantastycznie oczyszcza skórę głowy, usuwa wszelkie skorupki, łuski, brud i łój. Skóra głowy jest niezwykle miękka, czysta, delikatna w dotyku i odświeżona. Dodatkowo, zapach owoców, jakby papai (?) bardzo umila nam pracę z tym kosmetykiem. Jest SZAŁ.



Szampon oczyszczający to kolejny hicior z małym "ale". Jego konsystencja jest żelowa, płynna, posiada delikatnie szare zabarwienie i równie obłędnie pachnie, co peeling. Jako posiadaczka super tłustych włosów, zauważyłam że nie radzi sobie z mocnym przetłuszczeniem ALE znakomicie sprawdza się w drugim myciu po mocniejszym szamponie LUB w codziennym używaniu!

Kosmetyk pieni się całkiem nieźle, chociaż nie jest to typowa piana, jak w szamponach z SLSEM. Podobnie, jak peeling zawiera ekstrakt z jagód acai i węgiel a ponadto wodę morską czy Panthenol.
To, co zachwyciło mnie od pierwszego użycia to brak podrażnień, przesuszenia, łupieżu alergicznego a największym szokiem był fakt, że moje włosy były uniesione od nasady, co uznaję za wynik obłędny przy długości włosów do pośladków! UWIELBIAM


Jeżeli miałabym polecić kosmetyki z Rossmanna, które wywalają z kapci to na pewno będzie to ten duet! I pisze Wam to ja - nie włosomaniaczka!

Znacie te kosmetyki?

5 komentarzy

  1. Dawno nie miałam nic tej marki, a swojego czasu bardzo lubiłam ich maski do włosów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maski do włosów od nich nadal lubię i cały czas sprawują się dobrze :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Oj to polecam sięgnąć po ich maski albo limitowane produkty, warto :)

      Usuń
  3. Marka jest mi znana bardzo dobrze, chetnie siegne po ten szampon kiedy wpadne do PL :D

    OdpowiedzUsuń