[RECENZJA] MARIZA, MASECZKA ODŻYWCZA DO TWARZY Z OLEJKIEM JOJOBA I SPIRULINĄ

Hejka! :) Okres jesienno - zimowy to dla mnie czas intensywnej pielęgnacji mojej twarzy, gdyż w moim mieszkaniu ogrzewanie daje czadu a przy suchej skórze jak moja odczuwam tym większy dyskomfort i odczucie wysuszenia. W momencie, kiedy czuję na buzi pustynię a moja skóra jest szorstka w dotyku, sięgam po silnie nawilżające i odżywiające maski, ampułki, olejki. Jedną z moich ulubionych maseczek jest właśnie ta, którą za moment zobaczycie.
Dlaczego ją lubię? Jak u mnie działa? Dowiedzcie się sami, czytając dalej :)


 Pojemność 60ml
Cena 15,90zł



Skład + info z opakowania:


Kosmetyk znajduje się w klasycznej, białej i plastikowej tubie z nakrętką. Całość prezentuje się ładnie, prosto i miło dla oka. 



Maseczka posiada w swoim składzie olej jojoba, olej migdałowy, nagietek lekarski, spirulinę, masło shea, witaminę E, d-pantenol oraz alantoinę. Jej konsystencja jest niezwykle gęsta, co możecie zobaczyć na foto powyżej :) 

Jej zadaniem jest intensywne odżywienie, nawilżenie i natłuszczenie skóry, co w przypadku skóry suchej jest szczególnie istotne! Produkt Marizy jest niezwykle bogaty w składniki, cudownie działa na naszą skórę a moja osobiście kocha tę maseczkę i wpija ją niemal do cna :)
Osobiście, kosmetyk ten stosuję dwojako, tzn: jako maseczkę, którą potem zmywam gorącą wodą lub jako krem na noc.

Efekty? Buzia nawilżona, odżywiona, gładka i rozpulchniona, aż chce się dotykać :)
Co ważne - nie zostawia tłustego filmu na skórze, twarz po niej nie lepi się ani nie błyszczy, nie zapycha i nie powoduje żadnych uczuleń ani wysypu wągrów. 
Koniecznie ją wypróbujcie!


Pragnę Wam również przypomnieć o czymś! Od jakiegoś czasu jestem Ambasaorką Marizy, więc jeżeli macie ochotę skusić się na ten kosmetyk to wystarczy: założyć konto jako klient bezpośredni i cieszyć się stałym rabatem 30% na wszystko albo zostać ich konsultantką tak, jak ja a wszystko, co potrzebujecie do założenia konta znajdziecie w tym linku KLIK - ZAŁOŻENIE KONTA






Znacie tę maseczkę?
Jaką Wy możecie mi polecić?

7 komentarzy

  1. Mam cerę mieszaną ze skłonnością do przetłuszczenia, więc raczej bym się na ta maseczkę nie pokusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa, choć jakoś nie jestem przekonana do takich masek:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O, skład wygląda naprawdę mega interesująco!

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja siostra miała kilka kosmetyków z Marizy i była zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Naturalne olejki, witaminy i minerały są bezpieczne dla skóry i efektywnie ją nawilżają.

    chicporadnik.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam tą nawilżającą z Marizy i jestem nią oczarowana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo czyli jednak muszę wziąć! Dzięki za cynk :D

      Usuń