[RECENZJA] EVELINE NAIL THERAPY 6IN1 Care & Colour, Rose

Hejo :) Dzisiaj odpoczniemy trochę od spraw związanych z makijażem a skupimy się na nowości od firmy Eveline, przeznaczonej do paznokci. Przyznam, iż takie rozwiązanie to dla mnie nowość ale doskonale też wiecie, że nie jestem lakieromaniaczką i nie posiadam każdej, lakierowej nowości ;)
W przypadku tego kosmetyku interesujący jest sam pomysł oraz 2 kolory, niezwykle uniwersalne ze względu na odcienie, tj. beż i róż, które pasują do każdego wieku oraz każdej okazji!
Ciekawi, co mam do powiedzenia o tym produkcie?
Czytajcie dalej :)



Pojemność 5ml
Cena 8,99zł


Info ze strony sklep.eveline.eu:



Skład:


Kosmetyk został zapakowany w przyjemne dla oka, kartonowe, biało - różowe pudełko z okienkiem, przez które widzimy nasz lakier. Samo opakowanie odżywki jest klasyczne, walcowate, owalne a pędzelek klasyczny - średniej szerokości i długości. 



Konsystencja produktu jest jak typowa emalia, ani za gęsta ani zbyt wodnista - idealna dla mnie. Pigmentacja jest dobra, kryje standardowo przy dwóch warstwach a kolor Rose - cukierkowy róż niezwykle odświeża dłoń i pasuje każdej kobiecie :) Lakier dosyć szybko schnie i nie sprawia problemów podczas nakładania.



Na paznokciach prezentuje się pięknie! To, co trzeba o tym kosmetyku powiedzieć to fakt, iż nie jest to typowy lakier a odżywka z kolorem, więc nie spodziewajmy się tutaj tygodniowej trwałości bo jej nie otrzymamy. Zapytacie: czy używanie jej ma sens? Jeżeli stawiacie na odżywienie + subtelny kolor to tak. Ja zauważyłam poprawę moich paznokci ale idealnie nie jest! Wielkim minusem tego kosmetyku jest jego trwałość, gdyż już następnego dnia pojawiły się duże odpryski i musiałam na nowo nakładać odżywkę. 
Czy będę po ten produkt sięgać? Tak, pomiędzy aplikacjami normalnych lakierów, gdyż obecnie moje paznokcie są w opłakanym stanie i potrzebują wszelkich wspomagaczy, żeby przestały się kruszyć i rozdwajać. Jeżeli stawiacie w manicure na odżywianie paznokci to sięgnijcie po tę odżywkę i przekonajcie się czy takie rozwiązanie ma sens. Dla mnie ma :) Dodajmy na koniec, że mała pojemność i niska cena tym bardziej zachęcają do wypróbowania tego cuda.

Znacie tę odżywkę?
Jakiej Wy używacie?

6 komentarzy

  1. Super się prezentuje! Jak lakier, a nie odżywka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego co się orientuje to ta firma ma bardzo dobre odżywki :)
    Pozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie się prezentuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, Eveline wprowadza na rynek tyle odżywek i terapii dla paznokci, że już nie nadążam za nimi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie pastelowe kolorki :) Pozdrawiam :) :*

    OdpowiedzUsuń