[RECENZJA] MARIZA PUDER BAMBUSOWY MATUJĄCO - WYGŁADZAJĄCY

Hejka :) Dzisiaj przed Wami kolejna recenzja! Kosmetyk, który zobaczycie mocno podbił moje serce i odkąd go mam praktycznie non stop go używam - tak bardzo polubiłam jaki efekt daje i jak niewiele go potrzeba, żeby utrwalił fluid :)
Zachęcam Was dalej do czytania! :D


Pojemność 7g
Cena 20,90zł


Skład:


Puder bambusowy znajduje się w dobrze wykonanej puderniczce z lusterkiem i puszkiem - gąbeczką.
Jedyne do czego mogę się przyczepić w opakowaniu to napisy, które się ścierają już i naklejka z tyłu opakowania - powinien być lepszy tusz do drukowania liter, gdyż ten tutaj użyty niestety jest nietrwały i napisy szybko nam zejdą.



Jak widzicie puszku nie używam, trzymam go tylko ze względu na delikatną strukturę kosmetyku, który przy delikatnym muśnięciu zostaje nam na palcu. Podejrzewam, że jak puderniczka nam spadnie to możemy się pożegnać z produktem, także polecam Wam gąbeczkę zostawić!



Kosmetyk w opakowaniu ma kolor biały ale na skórze jest całkowicie transparentny, nie bieli twarzy.
Bardzo dobrze utrwala podkłady lekkie jak piórko jak i te bardziej kryjące. Początkowo bałam się go używać ze względu na właściwości matujące, których wystrzegam się jak ognia (cera sucha).
Produkt mnie zachwycił, bardzo często po niego sięgam. Nie zrobił mi żadnej krzywdy nie przesuszył mojej skóry i nie zapchał. Myślę, że posiadaczki cery mieszanej i tłustej z powodzeniem mogą po niego sięgnąć, gdyż utrwalenie oraz zmatowienie jest naprawdę mocne!




Przypominam Wam, że opłaca się zarejestrować na stronie Marizy, gdyż macie dwie opcje manewru z ich kosmetykami: być ich klientem bezpośrednim ze stałym rabatem 30% albo zostać ich konsultantką tak, jak moja koleżanka Ewelina z bloga Mademoiselle Evelina, u której śmiało możecie zamawiać kosmetyki :)


Zapraszam Was także na FB Marizy KLIK TUTAJ, gdzie znajdziecie konkursy, informacje o promocjach i nowościach w katalogu. 


Używacie pudru bambusowego?



14 komentarzy

  1. Chce go! W sumie juz długo mysle o bambusowym pudrze lub ryzowym więc fajnie ze są takie w kamieniu bo wole :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten bambusik wygląda super, ja mam z Paese i urzywam tylko pod oczy w razie "W" jakby sie cień osypał, żeby go strzepac :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nigdy nie miałam nic z tej firmy :) A taki transparentny puder w kamieniu w sumie by mi się przydał, bo ciężko się podróżuje z takim sypkim (aktualnie mam bambusowy z Paese) :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pudru bambusowego jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo kuszący :) Będę musiała wypróbować :) Buziak

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny :) też potrzebuje takiego.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja używam z FM jestem zachwycona:) bambusiki są super . o tym z FM pisałam również u siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię takie produkty, mam puder bambusowy z Paese i jestem z niego bardzo zadowolona, moja skóra jest za bardziej naturalnymi kosmetykami :D

    OdpowiedzUsuń
  9. brzmi naprawdę świetnie :) lubię transparentne pudry i najchętniej kupuję właśnie te białe :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam wiele dobrego o pudrze bambusowym i ryżowym, ale jak dotąd jeszcze na żaden się nie skusiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę go wypróbować, a cena i Twoja recenzja kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. fanie że można zamawiać taniej -30%

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda bardzo ciekawie,chyba się na niego skuszę

    OdpowiedzUsuń