[MINI RECENZJE] HILDEGARD BRAUKMANN, SERIA INSTITUTE PO RAZ DRUGI

Hejka :) Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną porcją mini recenzji miniaturek kosmetyków Hildegard Braukmann ale tym razem znowu recenzować będzie moja Mama :) Dodam, że to niedługo pojawi się kolejny wpis z jej udziałem!
A teraz zapraszam Was serdecznie do czytania ;)





Warto, żebyście wnikliwie przejrzeli katalog, gdyż wizualnie bardzo dobrze wygląda a przede wszystkim zawiera wiele cennych informacji odnośnie tej serii.




Dodam w tym miejscu jeszcze bardzo ważne info.
Ta seria jest dostępna tylko w salonach kosmetycznych i SPA. Oznacza to że salony samodzielnie ,,tworzą" ceny (marża itd). Stacjonarnie w salonach kosmetycznych lub SPA : patronackie, autoryzowane i bezumowne. Jeśli dany klient skontaktuje się z nimi celem zakupienia kosmetyków z grupy profesjonalej jaką właśnie jest linia Body to firma stara się znaleźć salon bądź SPA w pobliżu lub w miejscu zamieszkania zainteresowanego kosmetykami i jeśli tam Hildegard Braukmann nie ma to firma umożliwia zakup przez autoryzowany Beauty Center Józefów i wysyłają do klienta.


A teraz przejdźmy już do mini recenzji ;)



Derma Structure Pure 24h Aqua Plus


Konsystencja emulsyjna, zapach ledwo wyczuwalny. Nie zostawia filmu na skórze. Nawilża i natłuszcza.



Derma Structure Pure 24h Lipid Plus


Konsystencja kremowa, delikatny zapach.  Nie zostawia filmu na skórze, mocno nawilża i odpręża skórę.


Enzymatyczna maseczka peelingująca


Krem ma kolor pistacjowy a jego konsystencja jest zwarta, dosyć kremowa i ,,tępa".Zapach bardzo przyjemny, świeży, morsko - ziołowo - kwiatowy. Zasycha szybko na twarzy a po zmyciu skóra jest super oczyszczona, odświeżona, w dotyku aż ,,piszczy". Pod koniec aplikacji zaczyna lekko podpiekać, skóra jest też delikatnie zaróżowiona.


Kremowy żel pod oczy


Kremowo - żelowa konsystencja, nie lejąca a zapach ledwo wyczuwalny - świeży. Nie zostawia filmu na skórze, nawilża i odświeża.



Kremowa pianka do mycia twarzy, pieniąca


Delikatny, ledwo wyczuwalny, świeży zapach. Konsystencja wodnista ale pod wpływem wody zmienia się w delikatną, lekko pieniącą się emulsję. Pozostawia lepiący film na skórze. Daje uczucie rozgrzania skóry, lekko piecze i daje uczucie nieprzyjemnego ściągania twarzy, podszczypywania bez natłuszczenia.



Żel odświeżający hydro - aktywny


Konsystencja leka, żelowa o zapachu owocowo - kwiatowym. Przy wysychaniu tworzy się film, który ściąga skórę ale mocno nawilża.



Alpha Immun Fluid


Konsystencja kremowo - żelowa, zapach niewyczuwalny. Nie pozostawia filmu, nawilża skórę i lekko piecze.



Krem regenerujący na noc rich


Kremowa konsystencja, ledwo wyczuwalny zapach, zostawia delikatny film na skórze. Głęboko odżywia, nawilża, natłuszcza, super regeneruje.



Krem regenerujący na noc soft


Kremowa, bogata konsystencja z efektem poślizgu na skórze. Zapach przyjemny, kwiatowy. Nie zostawia filmu na twarzy, całkowicie się wchłania. Skóra jest odżywiona, natłuszczona, przyjemna w dotyku.



Rich & Pure Cream Mask


Konsystencja kremowa, zapach delikatny, owocowy. Nie pozostawia filmu na skórze. Twarz jest nawilżona, odżywiona ale lekko podpieka, mrowi skórę.



To tyle od Mamy ;)
A ja Wam przypominam, że pozostałe recenzje znajdziecie TUTAJ KLIK



Pozdrawiamy Was :D



Co sądzicie o kosmetykach Hildegard Braukmann?
Zna któraś z Was?
Chciałybyście je przetestować?


4 komentarze

  1. Ciekawe kosmetyki, widzę, że mają fajne składy, podoba mi się np. ta pianka, która nie zawiera w sobie SLSów :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O. Nie słyszałam o nich, ciągle wychodzi tyle nowych rzeczy a tu nie ma jak ich wypróbować ;P :D

    OdpowiedzUsuń
  3. wydają się być naprawdę godne zainteresowania :)

    OdpowiedzUsuń