[RECENZJA] AJEDEN HYDROLAT KAWOWY ☕️MEGA HIT NIE TYLKO DLA FANÓW KAWY☕️

Hejka!🤩 Hydrolaty to stałe gagatki w mojej pielęgnacji twarzy a dzisiaj będzie o takim, który skradł moje serce głównie zapachem, chociaż działanie też ma niczego sobie! Dlaczego hydrolat kawowy i po co on jest Tobie potrzebny?


Pojemność 100ml
Cena 41zł
Kupisz TU


Informacje ogólne



Skład:

Coffee Arabica (Coffee) Distillate Water


Hydrolat zapakowano w ciężką, ciemną i szklaną buteleczkę ze sprawnie działającym atomizerem.
Nic się nie rozlewa, psikacz ładnie rozpyla produkt.



Działanie


Hydrolat kawowy ma właściwości przeciwstarzeniowe, poprawia mikrokrążenie w skórze, działa antybakteryjnie oraz przeciwzapalnie. Ponadto, ujędrnia, napina, nawilża i działa drenująco a także dotlenia, przyspiesza krążenie krwi oraz stymuluje do pracy naczynia krwionośne.
Stosowany na skórę głowy stymuluje cebulki i wpływa na porost włosów.
Polecany cerze tłustej, mieszanej, normalnej, dojrzałej, zmęczonej, ziemistej lub pozbawionej blasku.

Nie będzie to żadną tajemnicą, gdy napiszę iż zakupiłam ten produkt z myślą o ciemnych cieniach pod oczami oraz wizją obłędnego zapachu kawy, który miał mnie budzić o poranku! 
Ten hydrolat okazał się strzałem w dziesiątkę. Obłędny zapach palonej kawy budzi rano, poprawia nastrój a co najważniejsze dobrze nawilża i stanowi świetne przygotowanie pod kurację z kawą oraz witaminą C. Stosowany regularnie razem z serum kawowym the Ordinary oraz esencją witaminową na noc poprawił stan mojej skóry pod oczami. Nie tylko spojrzenie ale też i cała buzia dostała blasku, jest miła w dotyku, rozpromieniona. Dodatkowym plusem jest fakt, że może stanowić nie tylko świetną, małą pielęgnację na twarz ale również na skórę głowy oraz być naturalnymi perfumami!
Minusy? Zupełnie żadnych. To kosmetyk kompletny, must have który na stałe wpisuję na listę zaraz obok hydrolatu różanego.
GORĄCO POLECAM


Używałaś tego cuda?

3 komentarze

  1. Pierwszy raz widzę, ale już sobie zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie uzywalam hydrolatow wiec tym bardziej mnie kochana zaciekawilas, a i kawoszem tez jestem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. hydrolatu z kawy jeszcze nie stosowałam! uwielbiam hydrolaty więc chętnie wypróbuję i ten :)

    OdpowiedzUsuń