[RECENZJA] GIORGIO ARMANI ROUGE D`ARMANI NR 508

Kolejny post, tym razem o kolejnej miłości. Tak, będą peany na temat Armaniego! :D
Jestem perfekcjonistą i kocham perfekcję w modzie, urodzie, życiu - wszystkim. Uważam, że jeżeli za coś się zabieramy, kupujemy, obcujemy z kimś/czymś niech to nie będzie na pół gwizdka ;)
W przypadku Maestro właśnie to słowo najlepiej określa to, co facet robi w modzie, urodzie, meblarstwie i hotelarstwie. Czego się nie dotknie jest idealne i tak jest tym razem ;)

Pomadka z tej serii nie jest żadną nowością a i na moim blogu pojawiła się recenzja jej tylko w innym kolorze. Do pełnej recenzji odsyłam TUTAJ klik

Szminkę molestuję namiętnie każdego dnia, gdyż jej kolor pasuje do każdego makijażu i nie można wyglądać w niej źle!

A teraz przybliżę Wam jej skład i krótko omówię, co mnie w niej urzekło ;)




Pojemność 4g
Cena 155zł

Skład:



Pomadka Armaniego to prawdziwe dzieło sztuki :) Piękno i klasyka połączone w jedno!
Opakowanie jest metalowe, ciężki z grawerunkiem Mistrza.
Kolor, który wybrałam to typowy odcień na co dzień - pudrowy róż, który na moich ustach jest jaśniejszy, niż w tubie o czym zaraz się przekonacie ;)



Pomadka ta, podobnie jak jej poprzedniczka jest kremowa, gładko sunie po ustach. 
Nie podkreśla suchych skórek, wgryza się w wargi i trwa ładnych kilka godzin bez poprawek! 
U mnie wytrzymuje do 8h, nie straszne są jej posiłki i picie. Znika równomiernie, z czasem z satyny staje się całkowitym matem. KOCHAM i będę kupować kolejne odcienie, gdyż dla mnie ta seria to Porsche wśród pomadek długotrwałych a po takie sięgam najczęściej ;)


A tak prezentuje się na ustach, w pełnym makijażu.



Recenzję jej a także czerwieni z tej serii znajdziecie jak zawsze na 





Znacie te pomadki?
Lubicie?





11 komentarzy

  1. O matulu jakie cudo,ale nie na moją kieszeń ^_^ Za to opakowanie tak eleganckie,takie szykowane... och. Majstersztyk !

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla takiej jakości wydać tyle pieniędzy :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kusząca. Przepięknie pomalowane oczy! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna jest, a w szczególności w połączeniu z tak pomalowanym okiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor WOW! Ale dla mnie mógłby być trochę za jasny :) Spróbowałabym chętnie innego odcienia :>

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądasz bosko w tej pomadce!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna jest i śliczny makijaż oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Razem z makijażem prezentuje się ślicznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładniusia pomadka, ale całość makijażu fantastyczna <3

    OdpowiedzUsuń
  10. świetnie ją opisałaś:) też jestem za tym, żeby jak coś robić to dokładnie:))
    pomadka piękna ale ten makeup...cudo!

    OdpowiedzUsuń