[RECENZJA] EVELINE ART SCENIC

W tym wpisie pragnę Wam pokazać mój ukochany, rozświetlający korektor, którego używam pod oczy oraz do konturowania twarzy poprzez rozświetlenie :) Produkt ten jest przeze mnie tak uwielbiamy, że posiadam go w 2 kolorach a niedawno kupiłam 3e opakowanie - zapasowe :D
Dlaczego go kocham? Czytajcie dalej! :D


Opis producenta:


Skład:

Skład: Aqua/Water, Cyclopentasiloxane, Dicaprylyl Ether, Bis-PEG/PPG-14/14 Cyclopentasiloxane, Isodecyl Neopentanoate, Propylene Glycol, Trimethoxycaprylylsilane, Butylene Glycol / Enantia Chlorantha Extract / Oleanolic Acid, Hyaluronic Acid, Talc, Pullalan, Polyglyceryl-4 Isostearate, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Hexyl Laureat, Sodium Chloride, Beeswax (Cera Alba), Phenoxyethanol / Methylparaben / Butylparaben / Ethylparaben / Isobutylparaben / Propylparaben, Hydrogenated Castor Oil, Dimethicone, Fragrance, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Alpha-Isomethyl Ionone, Linalool, Benzyl Benzoate, Hexyl Cinnamal, Citronellol.
Może zawierać: CI 77891, CI 77491, CI 77492, CI 77499. (05.03.2011)

Pojemność i cena:

7ml a cena ok 12-13zł



Moja opinia:

Korektor Art Scenic jest zamknięty w zwykłym i tanim opakowaniu plastikowym z typowym, patyczkowym aplikatorem jak w błyszczykach. Najgorszy w tym opakowaniu jest fakt, że wszelkie napisy przy dłuższym użytkowaniu znikają bez śladu, co mnie osobiście irytuje. Może nie powinnam się czepiać ale lubię patrzeć na ładne opakowania :D


Produkt ten daje podobny efekt do Touche Eclat, którego kiedyś miałam i kochałam ale z racji masakrycznej ceny (ok 200zł) oraz maleńkiej pojemności (2,5ml) wystarczył mi na 1,5 miesiąca użytkowania, co na tyle skutecznie mnie zniechęciło, że do niego później nie wróciłam.



Korektory krycie mają średnie ale nie to jest dla mnie najważniejsze! Pięknie rozświetlają okolicę oczu, cudnie się nimi konturuje buzię. Ich trwałość jest bardzo dobra po przypudrowaniu, pięknie współpracują z pędzlami jak i palcami. Po przypudrowaniu trwają długo, nie uczulają, nie zapychają, nie ważą się i nie zbierają w zmarszczkach. Korektor ten nakładam zawsze na kryjący kamuflaż a jak chcecie zobaczyć jak wykrywam cienie to zapraszam na wpis tutaj [KLIK]

Odcienie, które posiadam to (od lewej) nr 04 light i nr 06 toffi

Uwielbiam te korektory na maxa!!! Każdemu je polecam bo są świetne a ich jakość, efekt w stosunku do ceny jest śmieszna :D Jeżeli chcecie rozświetlić buzię, wykonturować ją przy pomocy światła (korektora) i cienia (bronzera) serdecznie polecam Wam je wypróbować bo warto!



Znacie te korektory? Jakich Wy używacie?


31 komentarzy

  1. szkoda, że nie kryją najlepiej, bo tak jak nazwa wskazuje, przede wszystkim powinny kryć....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. krycie średnie ale to nie kamuflaż i ja od nich tego nie wymagam. natomiast rozświetlenie - mistrz ;)

      Usuń
    2. No proszę jak fajnie:)

      Usuń
  2. Nie miałam go nigdy, a trochę dobrego już słyszałam. A skoro i Ty tak o nim dobrze piszesz to chyba się w końcu skuszę. Z tego korektora z Collection (2000) też tak schodzą napisy to sobie go taśmą klejącą obkleiłam jak kupiłam drugie opakowanie :D Z moją sklerozą to chyba wszystko sobie tak zacznę obklejać.

    OdpowiedzUsuń
  3. też mam i uwielbiam ale jednak Nyx go przebija;p nie zmienia to faktu, że korektor jest naprawdę dobry w bardzo przystępnej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem Kochana, wiem :D dlatego NYX będzie mój haha :D

      Usuń
  4. Na moje cienie pod oczami są chyba za słabe :p

    OdpowiedzUsuń
  5. nie posiadam zbyt duzych cieni pod oczami ( chyba, ze mam 3 dyzury nocne pod rząd) ale korektor zawsze sie przyda :) obecnie uzywam tego najjaśniejszego -odcień porcelanowy z firmy NYC, kosztowłą mnie jakies 6 zł na allegro, sprawuje się bardzo dobrze, ładnie kryje, długo utrzymuje sie na skórze, moze skąłd nie jest najlepszy bo to wkońcu nie mineral ale jestem z niego zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mam ten korektor i nakładam pod oczy. Jest super, ale trochę włazi w zmarchy :D.

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam tyle dobrego o nich, ze aż kupie jak mi sie obecne wykończą : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetne korektory rozświetlające :)) Kocham miłością bezgraniczną <3

      Usuń
  8. Moja Kochana, przekonałaś mnie do zakupu! Muszę go jakoś upolować, ponieważ lubię takie rozświetlające produkty:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że go pokochasz tak jak ja! :))

      Usuń
    2. Liczę na to :D:D Właśnie zamówiłam z Ebay ten 04:))

      Usuń
  9. Ciekawie :D ale ja uwielbiam Collecion <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Opis zachęca do zakupu, muszę się za nim rozejrzeć :D

    OdpowiedzUsuń
  11. A to niespodzianka :) Ja chyba nie potrzebuję, bo konturuję się pudrami, a pod oczy używam rozświetlaczy. Fajnie jednak, że takie fajne coś ktoś wymyślił :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki niepozorny cuś, który jest tani jak barszcz a cuda działa :D

      Usuń
  12. Mam i polubiłam :) i choć recenzję jego mam przyszykowaną to jeszcze jej chyba nie publikowałam ;) ale wkrótce to zrobię i poznasz moje zdanie na jego temat :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja słyszałam o nim dużo pozytywnych recenzji i jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi bo ja raczej potrzebuje rozświetlenia niż krycia ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam ten korektor i faktycznie był niezły ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak wykończę swój korektor pod oczy to chętnie się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przeczytałam wczoraj recenzję Twoich korektorów i poleciałam kupić ten. Popróbuję i opiszę jak działa na mnie. Na szczęście nie mam jakichś ogromnych sińców, ale lekkie krycie by się przydało :)

    OdpowiedzUsuń